Ręcznie robione wystawa kolaży i fotografii Beaty Łobodziec

10 października o godz. 18 w Galerii Przy Pętli (siedziba GCKiE w Cisnej) odbędzie się wernisaż wystawy prac Beaty Łobodziec. Wystawę kolaży i fotografii będzie można oglądać do 6 listopada 2014 r. Artystka, jak sama mówi o sobie jest Dolnoślązaczką z urodzenia, Małopolanką z zamiłowania, z upodobania mieszkanką Strzebowisk (Gmina Cisna). Wycina, klei, fotografuje, pisze.

„Pordzewiała, różowa rura zasłania wiktoriańską kolumnę w Londynie. W lampie z grubego szkła bez żarówki kwitną kwiaty. Brudna kałuża odbija niewyraźnie postać ładnej Holenderki. Beatę pociąga świat niezauważany, uznany za niepiękny lub nieistotny. Podobno poetą jest ten, kto widzi rzeczywistość od strony przez innych nieoglądanej…

Kolaże Beaty, tworzone klasycznie za pomocą nożyczek i kleju, bez użycia technologicznych gadżetów są silne wyobraźnią. Zestawienia zaskakujące, kawałki światów różnych od siebie tworzące (dys) harmonijną logikę estetyczną i znaczeniową. Jak zakonnica na Placu Świętego Piotra ze ślimakiem – razem niosący powolność i spiralną nieskończoność. Jak nieszczęsna kobieta w niechroniącym jej kapeluszu, otoczona samczymi nogami z różnych epok. Jak dusza unosząca się nad najeżonym kolcami murem cmentarza Père-Lachaise, z dzbanem ciężkim od łez bliskich. Czy jak niewidoma skrzypaczka, której przypatrują się, a i pewnie przysłuchują oczy wyrosłej tylko dla niej rośliny.

Autorka pytana o swoje kolaże odpowiada, że są one wynikiem pokrętnego współdziałania głowy i serca. Idźmy przez kilka chwil tą pokrętną, uwodzącą i piękną ścieżką razem z nią. I pogubmy się trochę”. Przemysław Zawadzki (o twórczości Beaty Łobodziec)Podczas wernisażu usłyszymy również krótkie formy literackie w interpretacji Joanny Sarneckiej. Muzyka i dźwięki: Joanna Sarnecka oraz Maciej Harna.

Julia Kubica
Dyrektor GCKiE w Cisnej

Włącz lokalizację i zobacz punkty w pobliżu miejsca, w którym jesteś.
Map loading, please wait ...
Nie ma jeszcze głosów.
Proszę czekać...